Ostatni klub w karierze Macieja Scherfchena z nowymi Macronami

Popularny „Szeryf” w pierwszej połowie dekady lat 00′ czyścił pola karne (kto pamięta duet ze „Świrem”?) w barwach Polonii Warszawa oraz Lecha Poznań, z którymi odnosił największe sukcesy. U Pawła Janasa zagrał w słynnym meczu z Wyspami Owczymi, po którym ówczesny selekcjoner zdecydował się nie zabierać na mundial Dudka i Frankowskiego. W trakcie piłkarskiej kariery zagrał nie tylko na Stadionie Smoka w Porto, ale też na obiekcie pięciotysięcznego Stęszewa. Jeszcze w poprzednim sezonie jako kapitan poprowadził miejscowe Lipno tuż za podium piątej ligi. Dla Scherfchena był to szósty sezon w wielkopolskich Niższych Ligach. W tym czasie zaliczył 2 awanse.

W połowie kwietnia zawodnicy zadebiutowali w nowych kompletach Macron. Za dostawę katalogowego modelu Miram odpowiadał sklep sportowy z Mazowsza, obecny na rynku od 30 lat. Niebiesko-biały trykot zawiera klubowy herb oraz lokalnych sponsorów z branży grzewczo-wentylacyjnej i serwisowania kotłów grzewczych.

Lipno Stęszew wyszło na rundę wiosenną 21/22 w roli lidera piątej ligi. Jedynym rywalem do awansu pozostał Meblorz Swarzędź. Obie drużyny oddzielają tylko 2 oczka. Dystans nad resztą stawki z kolei wynosi już 12 punktów. Maciej Scherfchen w 2022 roku już nie pojawił się w zespole Arkadiusza Kaliszana (także doskonale znanego kibicom polskiej piłki). Karierę zakończył w wieku 42 lat. W komentarzu ujawniającym nowe trykoty nie ukrywał jednak entuzjazmu wobec koszulek:

Są tak stylowe, że można w nich ze święconką zapier*alać.

Zdjęcia: rbsposrt.pl, facebook.com/Lipno-Steszew-pilka-nozna-106634240922996